Dla każdej strony internetowej najważniejszą miarą sukcesu jest ilość wejść klientów na daną witrynę. Każde wejście oznacza większy zysk ze sprzedaży produktów, wyświetleń reklam, czy kliknięcia na link od sponsora. Z kolei to ilu internautów odwiedzi naszą stronę internetową wynika przede wszystkim z pozycjonowania, czyli położenia naszej strony w rankingu wyszukiwarki internetowej np. Google. Istotne jest również, by witryna była wygodna w korzystaniu przez przeciętnego użytkownika – aby dobrze i szybko odpowiadała na jakiekolwiek akcje, szybko ładowała grafiki, treść nie przesuwała się w stopniu przeszkadzającym scrollowanie, a także by sama oprawa graficzna i ilość treści na pojedynczej karcie były satysfakcjonujące dla wygodnej pracy. To, że pozycjonowanie jest niezwykle istotne dla losów strony, zostało wielokrotnie udowodnione przez niezależne badania, z których wynika, że niewielki odsetek ludzi szukając czegoś w wyszukiwarkach, zagląda na drugą stronę wyników. Z tego powodu zastanówmy się jak działa paginacja, co to może oznaczać dla użytkowników i jak zabieg paginacji strony wpływa na pozycjonowanie naszej strony internetowej.
Co to paginacja i jak wpływa na odbiór strony przez internautów?
Paginacja to częsty zabieg stosowany w sklepach internetowych oferujących szeroki zasób sprzedawanych produktów, w wyszukiwarkach internetowych a także na blogach podróżniczych, forach, galeriach zdjęć i artykułach. Paginacja czyli stronicowanie polega na podzieleniu treści witryny internetowej na mniejsze części i zamieszczanie ich na osobnych podstronach, między którymi użytkownik przemieszcza się klikając odpowiednie oznaczenie numerowe, strzałkę lub przycisk „następna strona”. Każda powstała strona jest częścią jednej sekcji, jednak traktowana jest jako osobny byt – posiada swój własny adres URL, znacznik meta description i tytuł. Zastosowanie paginacji pozytywnie wpływa na wydajność strony, głównie ze względu na brak konieczności załadowania wszystkich grafik i elementów, lecz rozłożenie pracy witryny w czasie. Szybkość ładowania się strony jest najważniejszym parametrem decydującym o tym, czy użytkownik pozostanie na stronie czy też ją opuści. Udowodniono w kilku niezależnych od siebie badaniach, że gdy czas ładowania strony przekracza 3 sekundy aż 32% internautów niecierpliwi się i opuszcza witrynę, zaś w przypadku wydłużenia czasu oczekiwania do 5 sekund jest to już 90% klientów. Paginacja stron internetowych co prawda wydłuża czas wyszukiwania większej ilości produktów, jednak znacząco poprawia ładowanie się grafik, które są konieczne by zainteresowane osoby kupiły jakiś przedmiot. Użytkownik i tak nie widziałby wszystkich elementów w tym samym momencie, co pozwala załadować kolejną kartę dopiero wtedy, gdy klient tego zechce. Ważne by przechodzenie między stronami było intuicyjne a także, by strona szybko reagowała na działania internauty – przy dobrym zorganizowaniu strony paginacja wspomaga również nawigację i szybkie odnajdywanie interesujących użytkownika treści. Dzięki paginacji możliwe jest poprawienie Core Web Vitals, czyli podstawowych parametrów wskazujących na wygodę korzystania z danej witryny. Idąc dalej wpływa to na otrzymanie przez nasza stronę internetowa dobrych ocen od użytkowników, a w rezultacie, znacząco poprawia pozycjonowanie naszej witryny w wyszukiwarkach internetowych i wpływa na dalszy rozwój lub spadek popularności strony.
Czy paginacja stron internetowych może negatywnie wpłynąć na odbiór przez klientów?
Każde narzędzie może mieć zły odbiór jeśli użyte zostanie w nieprawidłowy sposób. Najczęstsze błędy administratorów dotyczą:
- Thin content – Administrator strony powinien dobrze przemyśleć jaka ilość treści czy produktów wystawionych na sprzedaż powinna znaleźć się na jednej stronie naszej witryny. Zabieg thin contentu, czyli zamieszczania niewielkiej części tekstu na jednej stronie, jest często stosowany w celu wymuszenia większej ilości odsłon i nabijania fałszywych wyświetleń reklam. Ma też za zadanie przekonać użytkownika, by ten zechciał sprawdzić co znajduje się na kolejnych kartach jednak często osiąga efekt odwrotny od zamierzonego, zwłaszcza jeśli okres ładowania się kolejnej strony poprzedzony jest koniecznością wyświetlenia i zamknięcia reklam. Irytacja internautów skutkuje w takich wypadkach opuszczeniem strony i gorszymi wynikami dla webmastera.
- Duplicate content – wystawiając na sprzedaż np. ubrania, często nieuniknione jest wstawianie na każdej stronie tytułu np. „kurtki zimowe”. Zdarza się, że na skutek niedopracowania strony, zarówno tytuły jak i opisy poszczególnych stronic są zduplikowane, co utrudnia poruszanie się użytkownika po treści i wywołuje irytację. Jednocześnie roboty Google, których zadaniem jest badanie adresów URL i ich zawartości, wykryją, że zduplikowany opis jest identyczny na każdej stronie, automatycznie uznają, że zaniża to wartość merytoryczną naszej strony i ustawią ją niżej w wynikach wyszukiwania. Dlatego tak ważne jest nadawanie osobnych tytułów i treści każdej stronie, lub oznaczanie robotom by nie brały pod uwagę konkretnych kart.
- Indeksowanie podstron – indeksowanie polega na badaniu naszej strony przez narzędzia Google, które ocenią przydatność danej domeny dla potencjalnych użytkowników. Nie ma sensu marnować crawl budżetu (czyli maksymalnej ilości stron, jaka Google może sprawdzić) na strony z przedmiotami na sprzedaż, ponieważ każda z nich wygląda podobnie. Co gorsza, jeśli na każdej karcie znajduje się ten sam opis i tytuł, narzędzie może obrócić się przeciwko nam i negatywnie wpłynąć na pozycjonowanie naszej witryny.
- Nieprzyjazny wygląd strony i nieefektywne przechodzenie miedzy kartami – rolą paginacji jest przede wszystkim poprawienie odbioru strony przez użytkowników. Jeśli po przejrzeniu wszystkich 15 artykułów z pierwszej strony, musimy przescrollować przez całą masę reklam by dopiero na samym dole strony znaleźć przycisk „następna strona”, czas jaki klient spędzi na naszej stronie wydłuży się, jednak poskutkuje przede wszystkim irytacją. Z tego samego powodu powinniśmy zadbać by wielkość cyfr i ich odległość od siebie umożliwiła łatwe wybranie interesującej nas strony.
- Tag kanoniczny – tagiem kanonicznym oznacza się oryginalną podstronę, do której ma prowadzić Google. Dlatego szukając np. spodni po kliknięciu w adres strony sklepu internetowego, użytkownika może przenieść nie bezpośrednio do stronicy, na której znajdują się faktycznie spodnie, lecz do strony podstawowej, w której będzie musiał ustawić odpowiednie filtry.
Jak poprawnie wdrożyć paginację? Na co zwrócić szczególną uwagę?
- Zawsze powinniśmy dopilnować by link kanoniczny wskazywał na oryginalny adres URL naszej strony. Oznacza się go jako tag rel canonical czy też rel=canonical i pomaga wskazać robotom wyszukiwarki Google, których podstron nie powinny indeksować, co uchroni nas przed duplikacją wewnętrzną i marnowaniem budżetu. W tym samym celu możemy zastosować plik robot.txt, lub tag „no index” którymi skomunikujemy się z robotami Google i dajemy im znać by nie indeksowały żadnych podstron poza pierwszą, ponieważ zbadanie wszystkich kart jest w zasadzie zbędne. Tym samym niebadane podstrony nie będą wyświetlały swoich adresów URL w wyszukiwarce, lecz zawsze użytkownik będzie musiał przejść przez stronę bazową.
- Sitemapa – jest szczególnie użyteczna w sklepach internetowych o wielu kategoriach – jest to mapa stworzona do nawigowania robotów Google, która powinna wskazywać wyłącznie główne strony kategorii, a pomijać poszczególne karty z produktami. Mimo wszystko zaleca się również skorzystać ze znaczników wymienionych wcześniej, by kategorycznie powstrzymać indeksowanie pozostałych podstron.
- Atrybuty rel=”prev” i rel=”next” – jeśli jesteśmy w stanie dopilnować, by na naszych podstronach nagłówki i opisy nie powtarzały się lecz by były unikatowe, możemy zastosować te atrybuty zamiast blokować indeksację robotów. Dzięki nim, możliwe jest wskazanie robotom wyszukiwarki w jakiej kolejności powinny być wyświetlane poszczególne strony, co wraz z tagiem kanonicznym umożliwi przekierowanie klienta na sam początek, by mógł spójnie odczytać całość. Atrybuty umieszcza się w nagłówku html lub http, tak by wskazywany był jednocześnie adres URL poprzedniej i kolejnej karty. Przykładowo strona pierwsza spodni narciarskich będzie wskazywać na kolejną podstronę:
<link rel=”next” href=”sprzet.sportowy.pl/spodnie-narciarskie-2″/>
A z kolei strona druga będzie jednocześnie wskazywać atrybutami na poprzednią i następną kartę:
<link rel=” prev ” href=”sprzet.sportowy.pl/spodnie-narciarskie-1″/>
<link rel=”next” href=”sprzet.sportowy.pl/spodnie-narciarskie-3″/> - Strona przyjazna użytkownikom – prawidłowa oprawa graficzna i wygoda korzystania ze strony jest często o wiele ważniejsze dla klientów niż podstawowe wskaźniki domen internetowych. Zadbaj by rozmiar czcionki umożliwiał korzystanie również ludziom na urządzeniach mobilnych i osobom starszym, a także by odległości między poszczególnymi odnośnikami ułatwiały wygodne kliknięcie w interesującą nas pozycję, warto postarać się o linki nawigacyjne „następna strona”, „poprzednia karta” itp., konieczne jest również wskazanie bieżącej strony np. poprzez podświetlenie, powiększenie cyfry czy zmianę koloru czcionki, upewnij się, ze ilość contentu na pojedynczej karcie nie będzie powodować przedłużonego ładowania strony, a jednocześnie będzie zadowalająca dla klienta.
Paginacja stron internetowych czy Infinite-scroll?
Nowym rozwiązaniem jest umożliwienie użytkownikom nieskończonego przewijania treści internetowej bez konieczności klikania w kolejną kartę. Zdecydowanym minusem takiego zastosowania jest brak możliwości zapamiętania pozycji produktu, który nas zainteresował, dłuższy czas ładowania i możliwość skakania treści przy opóźnionym ładowaniu grafiki czy reklamy. Stosując Infinite-scroll powinniśmy zadbać o lazy loading by uniknąć takich problemów. Zaletami tego sposobu poruszania się po stronie jest często szybsze znalezienie przez klienta konkretnego produktu i lepsza ocena działania strony, jednak co za tym idzie – czas jaki użytkownik spędził na stronie może się znacznie skrócić, co oznacza mniej dochodu z wejść na reklamy i inne artykuły.
Dodaj komentarz